Dlaczego PR?
Tworzenie komunikacji to swego rodzaju misja – i spora odpowiedzialność. W tym roku miało to jeszcze większe znaczenie. W czasach, w których mierzymy się z dużą niepewnością, strachem i dezinformacją – planowanie działań krok po kroku, rzetelność i budowanie zaufania ma ogromny sens.
Najlepsza kampania PR 2020 r.
To był bardzo specyficzny rok, który dla niemal każdej branży był sporym wyzwaniem. Komunikacja marek w dużej mierze skupiała się na niesieniu pomocy. Wzięcie na tapet działań CSR-owych z pewnością było dobrym posunięciem, które zostało zauważone przez odbiorców. Jednak moim zdaniem najwięcej wizerunkowo zyskały małe, lokalne biznesy. Wiele przecież mówi się o dużych firmach, ale ten rok pokazał coś innego. To, jak duży wpływ na ich los mogą mieć oddolne inicjatywy. Influencerzy wykorzystywali swoje zasięgi, aby promować małe, lokalne biznesy, które z racji wielkości, braku środków, a czasem i możliwości technologicznych nie mogły pozwolić sobie na jakiekolwiek działania reklamowe. Mogły liczyć tylko na oddolne wsparcie. Często to osoby, które od wielu lat prowadzą swoją działalność i włożyły w nią dorobek całego życia.
Zaangażowanie w pomoc widoczne było na wielu profilach – choćby Make Life Harder. Zakład szewski, sklep z kapeluszami, kwiaciarka… siła internetu okazała się porażająca. Influencerzy, którzy kojarzyli się dotychczas raczej z lolcontentem i memami, stawiają sobie za cel agregować treści o najbardziej potrzebujących pomocy. Mali przedsiębiorcy, którzy wskutek pandemii niemal stracili swoje źródło utrzymania i nie mają dużego zaplecza finansowego, mogli – dzięki ich odbiorcom – znów stanąć na nogi. To właśnie pokazało siłę relacji. Nie tych sztucznych – ale opartych na emocjach, przywiązaniu do marki, autentycznej chęci pomagania. To coś, co zdecydowanie wyróżnia ten rok na tle poprzednich.
Największa wpadka PR 2020 r.
Miniony rok obfitował w kryzysy wizerunkowe – tak samo w świecie politycznym, jak i biznesie, ale wydarzenia te były już szeroko komentowane. Był wyjątkowo trudny dla wielu branż. Ta wyjątkowość sprawiła, że łatwiej było o niewłaściwy krok. Nastroje społeczne nie były najlepsze. Ludzie czują się zmęczeni aktualną sytuacją – i wskutek tego są też bardziej sceptyczni, czego przykładem był nieprzychylny odbiór słynnej już „pięknej i długiej reklamy Apartu”. Nie jest to jednak – moim zdaniem – najistotniejszy aspekt tego roku.
O wiele większe znaczenie ma to, co wywiera wpływ na światopogląd w tak istotnej kwestii jak bezpieczeństwo i zdrowie. Największy kryzys PR-owy 2020 roku to, moim zdaniem, dezinformacja. Zarówno w kontekście mediów, jak i celebrytów czy liderów opinii, którzy wielokrotnie zabierali głos w sprawach, w których nie są ekspertami. Jeszcze chyba nigdy fake newsy nie były tak szkodliwe jak w tym roku. Na samym początku pandemii – kiedy odnotowano pierwsze zachorowania w Polsce – agencja Publicon razem z Press Service Monitoring Mediów opracowała raport medialny dotyczący publikacji o koronawirusie. Znalazły się w nim m.in. najpopularniejsze mity powielane w mediach i w komentarzach. Treści, którym daleko do miana naukowych, szybko zyskiwały na popularności. Ten rok pokazał, jak wiele jest jeszcze do zrobienia w kwestii budowania zaufania czy edukowania na temat weryfikacji źródeł.
Największe wyzwanie branży PR w 2021 r.
Ten rok stawia przed PR-owcami wiele wyzwań. Będziemy koncentrować swoje wysiłki na budowaniu wiarygodności, rzetelności i zaufania wobec autorytetów. Na pierwszy plan wysuną się kampanie informacyjne – zwłaszcza ta budowana wokół szczepień. Wyzwaniem będzie także komunikowanie w świecie postpandemicznym. Choć nie wiadomo, kiedy będziemy mogli mówić o końcu pandemii, to z pewnością rok po świat nie będzie wyglądał tak samo.
Sama praca zaś będzie wymagała dużej elastyczności wobec klientów – w kontekście modeli rozliczania, zakresu zadań czy planowania budżetów. Coraz popularniejsza będzie praca na godziny i konsultacje zamiast pełnej, miesięcznej obsługi. Będzie to z pewnością pewnym wyzwaniem w kontekście utrzymania klientów, ale może w efekcie przynieść korzyści w postaci poszerzania kompetencji i oferty.